Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ceny nadal rosną, choć teraz tylko jednocyfrowo. Czy jest jeszcze coś, na czym można oszczędzić?

Jerzy Mosoń
Jerzy Mosoń
Nowe dane przypominają, że daleko nam do deflacji. Ale dwie kategorie produktów już tanieją
Nowe dane przypominają, że daleko nam do deflacji. Ale dwie kategorie produktów już tanieją 123rf.com/profile_ufabizphot
Niektóre artykuły spożywcze wciąż drożeją w tempie kilkunastoprocentowym i nie ma czym ich zastąpić. Po raz pierwszy jednak pojawiły się razem dwie kategorie produktów, które tanieją, co może być zapowiedzią deflacji.

Spis treści

Według najnowszego raportu UCE RESEARCH i Uczelni WSB Merito pt. „Indeks cen w sklepach detalicznych”, w październiku 2023 r. codzienne zakupy zdrożały średnio o 8,1 proc. rok do roku, co oznacza, że pierwszy raz od wielu miesięcy mamy do czynienia z jednocyfrowym wzrostem cen. Niestety to jedna z niewielu dobrych wiadomości. Wciąż ogromny wzrost cen niektórych, podstawowych produktów sprawia, że za każdym razem wychodzimy ze sklepu znacznie biedniejsi.

Te produkty drożeją w tempie dwucyfrowym. Niektórych nie da się zastąpić

Po raz drugi z rzędu, wśród najbardziej drożejących produktów znalazły się dodatki spożywcze (ketchupy, majonezy, musztardy, przyprawy) ze średnim wzrostem na poziomie 18,2 proc. rok do roku. Dla porównania, we wrześniu zdrożały one o 32,2 proc. w stosunku do tego samego miesiąca zeszłego roku.

Na drugim miejscu w rankingu drożyzny, tak samo jak we wrześniu, znalazła się chemia gospodarcza ze wzrostem o 16,9 proc. Poprzednio było to 25,1 proc. Na trzeciej pozycji w zestawieniu są słodycze i desery z wynikiem 14,6 proc. (we wrześniu podrożały o 13,6 proc.). Wreszcie czwarte miejsce zajęły artykuły dla dzieci – 13,3 proc., a piąte pieczywo, które zdrożało średnio o 11,6 proc.

– Chemia gospodarcza niezmiennie pozostaje liderem wzrostów cen w sklepach detalicznych, czego powodem są przede wszystkim wysokie koszty produkcji, zwłaszcza proszków i płynów do płukania. Sytuacja ta utrzymuje się od wielu miesięcy i trudno oczekiwać radykalnej zmiany, głównie z uwagi na niepewność co do cen na rynku energii oraz surowców – komentuje dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito.

Dwie kategorie produktów tanieją. To trwały czy sezonowy trend?

Spośród wszystkich analizowanych kategorii na minusie znalazły się za to dwie pozycje. Jedną z nich były warzywa ze średnim spadkiem rok do roku o 2,5 proc., a drugą – art. tłuszczowe z obniżką o 16,4 proc. rok do roku. Z kolei nabiał zanotował jedynie 3,4 proc. wzrost.

– Produkty, które znalazły się w TOP 5 drożyzny to artykuły, na które istnieje ciągłe (chemia gospodarcza, pieczywo) jak i okresowe (art. dla dzieci) zapotrzebowanie. Dlatego nie dziwią wysokie wzrosty ich cen – komentuje przewodniczący Rady Dyrektorów Instytutu Biznesu Juliusz Bolek.

Zdaniem eksperta niespodzianką jest natomiast niewielki wzrost cen nabiału. – Z kolei spadek cen warzyw należy tłumaczyć sezonowością – dodaje Juliusz Bolek.

Do deflacji jeszcze daleka droga. Problemem jest utrwalona inflacja

Malejące ceny warzyw mogłyby być ważnym sygnałem dla gospodarki o wyczekiwanej deflacji. Kłopot w tym, że najprawdopodobniej spadek cen warzyw jest tylko okresowy, jak zwrócił uwagę Juliusz Bolek, bo uzależniony od sezonowości.

Tymczasem rynek potrzebuje trwalszego trendu spadkowego, jak ma to miejsce w przypadku artykułów tłuszczowych. Dopiero wówczas można by było mówić o próbie osiągnięcia celu inflacyjnego na poziomie 2,5 - 3 proc.

– Głównym problemem, z jakim będziemy się mierzyć w przyszłym roku, a być może także w latach kolejnych, jest utrwalona inflacja, związana z czynnikami krajowymi. Dlatego tak trudno będzie zahamować wzrost cen – ostrzega Juliusz Bolek kierujący Instytutem Biznesu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ceny nadal rosną, choć teraz tylko jednocyfrowo. Czy jest jeszcze coś, na czym można oszczędzić? - Strefa Biznesu

Wróć na mogilno.naszemiasto.pl Nasze Miasto