Paweł Szrot i Beata Szydło w Żninie: "Trzeba wspierać polskich rolników". Zobacz wideo i zdjęcia

Towarzyszyli im kandydaci na posłów: Ewa Kozanecka, Maria Warda oraz Danuta Pilarska z rolniczej "Solidarności". Do Żnina przyjechał także Adrian Mól, wiceprezydent Torunia i kandydat tej partii z tamtego okręgu.

Była premier na spotkaniu mówiła m.in. o wojnie na Ukrainie. - Za nasza wschodnią granica toczy się wojna. To niezwykłe zagrożenie dla nas, dla całej Europy. Zdajemy sobie z tego sprawę, że los Europy będzie zależał też od wyniku tej wojny. Dlatego potrzebne jest tak duże wsparcie dla Ukrainy, przekazywanie pomocy, że by Ukraina się broniła. To jest nasz interes. Przypomnijcie sobie państwo słowa świętej pamięci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, że jeżeli zostanie zlekceważony Putin, jeżeli będzie dalej taki model współpracy i resetu w polityce z Rosją, to może się to skończyć bardzo źle dla wszystkich. Jeżeli Ukraina nie powstrzyma Rosji, to trzeba mieć świadomość, że Putin wyciągnie swoje ręce dalej i możemy również być my zagrożeni. Dlatego Polska tak mocno wspiera Ukrainę - powiedziała Beata Szydło.

Dodała także o sytuacji rolników, związanej z ukraińskim zbożem. - Oczekujemy, że Komisja Europejska i Unia Europejska będzie solidarna z polskimi rolnikami. Że Komisja Europejska nie da się wciągnąć w walkę polityczną w kampanii wyborczej w Polsce i podejmowała decyzję dyktowane z punktu widzenia chęci zmiany w Polsce. Bo tak dzisiaj trzeba, niestety odczytywać te decyzje, które tam zapadają. My będziemy zdecydowanie, cały czas stali po stronie polskich rolników, będziemy tłumaczyli również ukraińskim władzom i wierzę, że ten kompromis uda się wypracować. Bo to jest potrzebne zarówno Ukrainie jak i nam. Ukraina dziś przyjmując kierunek "na Niemcy" popełnia bardzo duży błąd. Wierzę, że uda się obronić polskich rolników - dodała Beata Szydło.

Była premier przekonywała do głosowania na listę Prawa i Sprawiedliwości. - Może nie jesteśmy ideałami, może nie jesteśmy tacy jak sobie wielu z państwa wyobrażało, kiedyś kiedy nas wspieraliście. Ale musicie przyznać jedno: dotrzymujemy słowa, jesteśmy skuteczni i przede wszystkim bronimy interesu Polski i interesu Polaków. Nawet jeżeli się popełni błąd, nawet jeżeli jest jakiś problem, rządzenie polega na jego naprawianiu, ale nigdy nie wolno sprzeniewierzyć się wyborcom i temu co się im obiecało, co się powiedziało w kampanii wyborczej - powiedziała Beata Szydło w Żninie.

Głos zabrał Paweł Szrot, szef gabinetu Prezydenta RP i kandydat na posła z okręgu bydgoskiego. - Piękny, stary, piastowski Żnin, centrum Pałuk, moim zdaniem wyjątkowego regionu, bo nie ma takiego drugiego takiego regionu, który miałby na takim ograniczonym terenie taką tożsamość lokalną, określał się własną oryginalną nazwą. Tutaj w Żninie skupia się charakterystyka całego regionu bydgoskiego, czyli z jednej strony tradycja, rolnictwo, produkcja przetworów rolno - spożywczych. Region to też nowoczesność. Głównym symbolem tej nowoczesności jest bydgoska Pesa. To są te dwie rzeczy, które trzeba wspierać: tradycję i nowoczesność całego regionu - powiedział m.in. Paweł Szrot.

- Pani premier powiedziała dużo jak zmieniła się Polska w ciągu ostatnich lat. Ale to nie znaczy, że nie zostało już nic do zrobienia. Trzeba wspierać polskich przedsiębiorców. Trzeba wspierać polskich rolników. Decyzje rządu z ostatniego tygodnia wyraźnie wskazują, że rząd będzie rolników wspierał i to jest dla rządu priorytet, bo jest to polski interes narodowy - dodał Paweł Szrot w Żninie.

Adrian Mól, kandydat z okręgu toruńskiego powiedział m.in. z- Pani premier zapoczątkowała rewolucję godnościową w naszym kraju. Teraz mówimy m.in. o wielkiej polityce społecznej - o której piszemy także w naszym programie - to wszystko zapoczątkowała Pani premier Beata Szydło, oczywiście z całym zespołem, któremu patronował prezes PiSu Jarosław Kaczyński. Dziękujemy za lata ciężkiej pracy – akcentował wiceprezydent Torunia

Głos zabrali także inni kandydaci do parlamentu z listy PiS.