Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy mogileńskich bloków nie chcą elektronicznych podzielników

Agnieszka Nawrocka
Pani Wiesława uważa, że spółdzielnia powinna zmienić regulamin wynagradzania
Pani Wiesława uważa, że spółdzielnia powinna zmienić regulamin wynagradzania Agnieszka Nawrocka
Grupka lokatorów spółdzielczych mieszkań chce zmiany w sposobie rozliczanie ciepła. Uważają, że ponoszą większe koszty, odkąd mają elektroniczne podzielniki.

Pani Wiesława ponad 30 lat mieszka w bloku przy ulicy 900-lecia w Mogilnie. Ma szczytowe mieszkanie, na ostatnim piętrze. Nie może się pogodzić z tym, że choć ma niedopłaty w rachunkach za ogrzewanie w jej domu nie jest ciepło. Pani Wiesława pokazuje w mieszkaniu miejsca, gdzie pojawia się wilgoć. Jak mówi, kłopoty zaczęły się kiedy zmieniono podzielniki na elektroniczne.

Lokatorzy mówią, że wilgoć niszczy ich mieszkania

Do spółdzielni mieszkaniowej, ale także do naszej redakcji wpłynęło pismo od mieszkańców części mieszkań na ulicach 900-lecia i Kasprowicza. Pismo podpisała także nasza Czytelniczka. Mieszkańcy piszą, że są lokatorami mieszkań szczytowych, płacą dużo za ogrzewanie, ale mają zimno, a ich kosztem ogrzewają się sąsiedzi w mieszkaniach środkowych. Zwracają uwagę, że część lokali jest pusta, czyli nikt ich nie ogrzewa. Mówią, że przez niedogrzanie mieszkania są zawilgocone, obawiają się o stan budynków.

- Jest to dla nas ogromny problem, który zaczął się od zamontowania podzielników elektronicznych - uważają spółdzielcy.

Pismem od mieszkańców zdziwiony jest prezes spółdzielni Wojciech Baran. Jak mówi część osób, które pismo podpisały nie mieszka w szczytowych mieszkaniach. Prezes wyjaśnia ponadto, że naliczanie opłat nie jest niesprawiedliwe.

Jak wskazuje: w systemie rozliczania ciepła stosuje się tzw współczynniki redukcyjne ze względu na położenie mieszkania w budynku. Dla przykładu: do rozliczenia mieszkania położonego w szczycie na czwartym piętrze stosuje się współczynnik redukcyjny 0,44.

Oznacza to, że właściciel takiego mieszkania zapłaci tylko za 44% jednostek wskazanych przez podzielnik. Dla porównania właściciel mieszkania położonego najbardziej w środku ma współczynnik redukcyjny 1. Oznacza to, że poniesie koszt 100% jednostek wskazanych przez podzielnik. W tym przykładzie wskazanie podzielnika w mieszkaniu szczytowym na 4. piętrze zostanie skorygowane o 56%, względem mieszkania najlepiej położonego. W praktyce oznacza to, że koszt ogrzewania takiego mieszkania w części rozliczanej według wskazań podzielników obniżany jest o ponad połowę.

Sami chcieli mieć nowoczesne podzielniki ciepła

Prezes dodaje, że z tego wynika, iż w systemie rozliczania stosuje się metody uwzględniające położenie mieszkania. A współczynniki redukcje, określane są przez projektanta budynku i nie mogą być zmienione.
Dodaje, że z uwagi na to, że koszty montażu podzielników elektronicznych ponosili mieszkańcy, każdorazowo montaż odbywał się na wniosek lokatorów konkretnego budynku. Pod wnioskami o zmianę podzielników podpisywały się osoby, które podpisały się też pod pismem o zmianę regulaminu płatności za ogrzewania. Dodatkowo, osoby podpisane pod pismem były wcześniej inicjatorami montażu podzielników elektronicznych.

Prezes zapewnia, że spółdzielnia nie zachęcała do zmiany podzielników. Przytacza fragment pisma, w którym mieszkańcy bloku 8A przy ul. Kasprowicza proszą o zmianę podzielników na elektroniczne, bo posiadane przez nich podzielniki są przestarzałe i nierzetelne. Pismo podpisało 30 osób, a z bloku 4A ponad 20 osób.

Wojciech Baran przypomina, że zgodnie z prawem energetycznym jest obowiązek stosowania takiego sposobu rozliczenia, który stymuluje oszczędzanie energii cieplnej. Budynki, których dotyczy pismo są w całości docieplone. Podejmowane są też inne działania, mające zmniejszyć straty ciepła - docieplenie włazu na dach, wymiana stolarki. Zaliczki wnoszone przez mieszkańców w całości są przekazywane dostawcy ciepła. Spółdzielnia nie ma żadnego interesu w tym, żeby ktoś ponosił większe koszty ogrzewania. Chcąc obniżyć komuś koszty zużytego ciepła, musiałaby zwiększyć koszty komuś innemu - wyjaśnia prezes.

I dodaje, że zdecydowana większość mieszkańców otrzymuje zwroty po rozliczeniu centralnego ogrzewania. System rozliczania obowiązuje od kilkunastu lat. Podczas zebrań mieszkańcy postulują, aby zachować dotychczasową formułę. Zmiana sposobu rozliczania mogłaby spowodować, że nie byłoby zwrotów albo byłby w dużo niższe.

INFO Z POLSKI - najważniejsze informacje z kraju - 01.02.2018

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na mogilno.naszemiasto.pl Nasze Miasto