Nie tylko dyrektorzy szkół powiatu mogileńskiego mają zarabiać więcej

Rada powiatu miała na ostatnim spotkaniu przyjąć uchwałę o zmianach zasad wynagradzania nauczycieli.

Zmiany miały dotyczyć dodatków funkcyjnych dla tych nauczycieli, którzy mają stanowiska kierownicze. Jak każdy tego typu dokument projekt uchwały musiał być skonsultowany ze związkami zawodowymi. Opinia jest pozytywna. Związkowcy z Komisji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" zaproponowali jednak zmiany.

- Wnieśliśmy do regulaminu kilka propozycji podniesienia stawek np. dodatku za wychowawstwo klasy, który obecnie jest na śmiesznym poziomie 30 zł. Przedmiotowy regulamin nie był zmieniany od 2009 roku, co przy zapisach kwotowych wysokości tych dodatków w regulaminie, doprowadziło do znacznego spadku siły nabywczej otrzymywanych przez nauczycieli pieniędzy z tego tytułu - wyjaśnia Tomasz Marcinkowski, przewodniczący Komisji Międzyzakładowej.

Związkowcy mówią, że władze powiatu chcą docenić jedynie dyrektorów. I pytają: czy pozostali pracownicy pedagogiczni nie zasługują na urealnienie dodatków?

Związkowcy proponują między innymi, aby za wychowawstwo nauczyciel dostawał nie ja teraz 30 zł, a 150 zł; postulują wzrost dodatku dla opiekuna stażu z 40 do 75 zł; ponadto, by za prowadzenie zajęć z dzieckiem niepełnosprawnym podnieść dodatek do 290 zł (jest 225 zł); za zajęcia w specjalnych ośrodkach i ośrodkach wychowawczych - dodatek miałby wzrosnąć z 340 zł do 435 zł.

To tylko część proponowanych zmian. Wobec propozycji związkowców zarząd powiatu musiał poprosić radnych o wycofanie z porządku obrad ostatniej sesji uchwały w sprawie wynagradzania nauczycieli.

Jeśli propozycje związkowców zostałyby przyjęte, w budżecie powiatu potrzebne byłoby dodatkowe 600 tysięcy złotych.